Dzisiejszy post będzie bardziej żywieniowy. Warzywa są niezbędne w prawidłowej diecie.Osobiście uwielbiam warzywa, ale teraz pytanie wolicie mrożone czy świeże ? Dla mnie różnicy nie ma. Jednak kiedy wracam zmęczona po całym dniu i jestem głodna to nie mam siły myć ,kroić i pozbywać się części niejadalnych na przykład z brokuł.Dlatego wyciągam mrożone warzywka i szybko na patelnie.Jak dla mnie jest to wygodniejsze rozwiązanie. Poza tym proces mrożenia zachowuje wszystkie wartości odżywcze warzyw.Nie musimy się martwić ,że nasz brokuł pozbawiony jest witamin i soli mineralnych.Warzywa dowolnie możemy albo gotować lub podgrzewać na patelni z niewielką ilością oliwy lub bez.Ja zamiast oliwy dolewa odrobinę wody i po prostu je duszę.
Smak mrożonych warzyw jest taki sam jak świeżych.To także kolejny plus.Dostępność mrożonek też jest ważna ,ponieważ świeże warzywka w okresie zimowym nie zawsze będą w naszym sklepie.
Cena mrożonek jest nie wielka i płacimy za oczyszczone i gotowe do zjedzenia po rozmrożeniu warzywa.Natomiast kiedy kupowałam świeże warzywka niech będą dalej te brokuły ;) więc kiedy kupujemy świeże brokuły po oczyszczeniu ich z niejadalnych części tracimy z 30% ich masy.Dlatego od tej pory kupuje tylko mrożone brokuły.
Osobiście od jakiegoś czasu kupuje mrożone warzywa i nie wyobrażam sobie mojej diety bez nich .Są bardzo wygodne i czas ich przygotowania jest krótki.Dla mnie jest to bardzo ważne.
A na dole pokaże wam mój przykładowy obiadek z warzywami(mrożonym) w przyprawie greckiej z pieczonym indykiem;
Na koniec trochę motywacji do działania !
Trzymajcie się ciepło !
SM
Dziękuję ;)) Obserwujemy ! ;))
OdpowiedzUsuńWolę świeże warzywa, ale zimą też ciągnę na mrożonkach :)
OdpowiedzUsuńDokładnie mrożone wcale nie gorsze od świeżych ;)
OdpowiedzUsuńPieczone ziemniaczki super, ja bym zamiast tego dała jakiegoś makarona albo ryża ;)
ja zdecydowanie wole świeże :)
OdpowiedzUsuńJa też wolę świeże i u mnie brokuły są na sztuki a nie na wagę ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne obrazki motywacyjne <3
jej ;) jakie smaczne jedzonko ;)
OdpowiedzUsuńTeż jestem za warzywami mrożonymi ;)
Zapraszam do mnie ;*
http://diamond-life-healthly.blogspot.com
ale mrożone to już nie ta konsystencja, nie ten smak...
OdpowiedzUsuńa ja kupuję te warzywa, które są akurat w danym sezonie tańsze. Wsuwam wszystkie ;]
OdpowiedzUsuńDla mnie podobnie jak dla Ciebie nie ma różnicy :)
OdpowiedzUsuńZazwyczaj wybieram mrożone warzywa ze względu na ich szybkie przygotowanie :)
Są tak samo pyszne ;)
Też czasami robię podobne posiłki tyle, że czasami daje pierś z kurczaka :)
Obserwuje :)
I zapraszam do siebie :*
http://life-is-too-short-for-sadness.blogspot.com/